Sędziom coraz częściej puszczają nerwy na sali
temida | Rocznie 1,5 mln obywateli ma kontakt z sądem. Nie wszyscy są w nim dobrze traktowani, a nasiliły się przypadki braku kultury wobec podsądnych. agata Łukaszewicz
Polskie sądy pracują coraz wolniej – wynika z najnowszych statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości. Fundacja Court Watch Polska od lat sprawdza, jakie sądy są dla obywateli. Właśnie ogłoszono raport za lata 2017–2018. Pod lupę wzięto 22 sądy rejonowe i 12 okręgowych. Wyniki nie napawają optymizmem, bywało lepiej. Najbardziej niepokoi wzrost liczby przypadków, kiedy sędzia był na sali niekulturalny lub wręcz agresywny.
– To może być wynik frustracji z powodu tego, co wokół sądownictwa się dzieje. Spada prestiż zawodu sędziego, atmosfera pracy staje się ciężka, a obowiązków coraz więcej. Wszystko prawda, ale frustracji na sali nie powinno być widać – mówi Bartosz Pilitowski, prezes fundacji.
Co wynika z raportu?
Z kulturą na bakier
Po pierwsze – odnotowano duży wzrost liczby obserwacji, gdy zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta