Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Skarbówka zepsuła firmie reputację, ale przeprosin nie będzie

22 marca 2019 | Dobra Firma | Dorota Gajos-Kaniewska

Organ kontroli skarbowej naruszył dobra osobiste przedsiębiorcy sugerując jego kontrahentom, że uczestniczył w oszustwie podatkowym – uznały sądy. Jednocześnie zdecydowały, że choć przedsiębiorca stracił pokaźne dochody, nie doczeka się od urzędników ani zadośćuczynienia, ani nawet przeprosin.

Leszek K. do marca 2017 r. hurtowo handlował sprzętem elektronicznym. Miesięczne obroty jego firmy wynosiły około 1–2 milionów euro. Wśród kontrahentów była spółka X, która kupowała w hurtowni telefony komórkowe. Obroty z tych transakcji sięgały pół miliona złotych.

Spółką X zainteresował się urząd kontroli skarbowej. Sprawdzał rzetelność deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowość obliczania i wpłacania podatku VAT. Spółka, chcąc dowieść swoich racji, wielokrotnie wnosiła o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków, m.in. pracowników hurtowni Leszka K. UKS odmówił, a w uzasadnieniu napisał, że firma Leszka K. sama "brała udział w łańcuchu rzekomych dostaw o nieustalonym pochodzeniu, w ramach których występowali znikający podatnicy".

Odpis tego postanowienia spółka X wysłała Leszkowi K. wraz z informacją, że jest zmuszona zakończyć współpracę z nim z powodu podejrzeń o uczestnictwo jego firmy w nielegalnym procederze.

Nie ma za co przepraszać

Leszek K. wezwał UKS do usunięcia i zaniechania naruszeń dóbr osobistych, ale z odpowiedzi wynikało tylko, że skarbówka nie widzi do tego podstaw.

Stanowisko UKS potwierdziła Izba Skarbowa w decyzji wydanej po rozpatrzeniu odwołania spółki X od decyzji określającej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11312

Wydanie: 11312

Spis treści

Reklama

Zamów abonament