15 zł nie może decydować o życiu
Dziś badanie patomorfologiczne traktowane jest często wyłącznie jako koszt. Osobna wycena zagwarantuje chorym właściwe leczenie – mówi prof. Andrzej Marszałek, prezes Polskiego Towarzystwa Patologów, konsultant krajowy. karolina kowalska
Co może zrobić patolog za 15 zł? Pytam, bo zgodnie z raportem Polskiego Towarzystwa Patologów na tyle firmy sieciowe wyceniają kompletne badanie patomorfologiczne wyciętej piersi z guzem.
prof. Andrzej marszałek, konsultant krajowy patomorfologii: 15 zł nie wystarczy nawet na szkiełka do preparatów i bloczki parafinowe, nie mówiąc już o kosztach przechowywania materiału przez 20 lat. Za cenę, na którą umówiły się ze zleceniodawcą firmy sieciowe albo, jak je nazywam, „cateringowe", bo odbierają i dowożą materiał do badań jak w cateringu, w wyniku piszą tylko „rak" lub „nie rak".
Co na to onkolog?
Każe powtórzyć badanie, bo na podstawie takiego rozpoznania nie jest w stanie pacjentce nic zaproponować. Jeśli pracuje w dużym ośrodku onkologicznym, w którym chora będzie później leczona, robi to na jego koszt. Rzadziej za badanie musi zapłacić pacjentka.
Jak dużo?
W zależności od rodzaju nowotworu od kilkuset do nawet ponad 1,5 tys. zł. Żeby dobrać odpowiednie leczenie i dać chorej na raka piersi szanse na przeżycie, potrzebne są dodatkowe badania immunohistochemiczne, powszechnie znane jako markery. W raku piersi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta