Brak zjazdu zahamuje dynamiczny rozwój firmy
Trudno wymagać od właściciela nieruchomości, aby przewidywał na kilkadziesiąt lat na przyszłość, jakie będzie miał potrzeby inwestycyjne.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zajmował się niedawno sprawą wydania zezwolenia na lokalizację nowego zjazdu publicznego z drogi wojewódzkiej. Z wnioskiem o takie zezwolenie wystąpił przedsiębiorca, prowadzący sprzedaż wózków widłowych. Zarząd województwa odmówił.
W uzasadnieniu decyzji podano m.in., że zgodnie z przedłożoną mapą oraz stanem faktycznym w terenie wynika, że działka nr 1 wraz z działką nr 2 stanowią jedną posesję, która posiada dwa istniejące zjazdy z drogi gminnej. W związku z tym projektowany zjazd na teren działki inwestora stanowiłby kolejny sposób skomunikowania z drogą publiczną.
Zarząd województwa powołał się na §9 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia ministra transportu i gospodarki morskiej z 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. Zgodnie z tym przepisem, na drodze klasy G należy ograniczyć liczbę i częstość zjazdów, przez zapewnienie dojazdu z innych dróg niższych klas, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta