Szybkie drogi pod napięciem
GDDKiA szykuje budowę stacji ładowania aut elektrycznych w MOP-ach przy autostradach i ekspresówkach. Zaczną działać już w przyszłym roku.
Zwiększy się liczba miejsc do ładowania samochodów elektrycznych przy autostradach i drogach ekspresowych. Już w przyszłym tygodniu lub zaraz na początku października nowe przetargi na budowę stacji ładowania chce uruchomić Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Ładowarki mają stanąć w miejscach obsługi podróżnych (MOP) znajdujących się na autostradzie A1 między Toruniem i Tuszynem oraz Pyrzowicami i Gorzyczkami przy granicy z Czechami, ponadto w MOP-ach przy autostradzie A2 między Koninem a Warszawą oraz na autostradzie A4 pomiędzy Wrocławiem a Katowicami. To nie wszystko, bo w pierwszym kwartale 2020 r. przetargi obejmą kolejne MOP-y: na dwóch odcinkach A4 od Krakowa do Korczowej oraz między Zgorzelcem i Krzyżową, a także na drogach ekspresowych: S3 Szczecin–Gorzów Wielkopolski, S7 Gdańsk–Warszawa i S8 Białystok–Warszawa.
To już kolejny przetarg mający wyłonić firmy, które „zelektryfikują" szybkie drogi zarządzane przez GDDKiA. W tym miesiącu operatorom wyłonionym w poprzednim postępowaniu przekazano tereny w siedmiu MOP-ach przy autostradzie A4 z Wrocławia do Katowic oraz drodze ekspresowej S8 Wrocław–Łódź. Kolejne trzy miejsca mają być przekazane do końca września. – Pierwsze ładowarki na tych trasach zaczną funkcjonować w przyszłym roku – zapowiada Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta