Lagarde przejmie podzielony EBC
Parlament Europejski pozytywnie zaopiniował kandydaturę Christine Lagarde na prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Francuzka zmierzy się z legendą wielkiego poprzednika Mario Draghiego.
Po ośmiu latach rządów Mario Draghi zostawia strefę euro wyposażoną w arsenał broni, o którym nie śniło się jej pomysłodawcom. 26 lipca 2012 roku, gdy strefa euro pogrążona była w kryzysie, niektóre jej kraje stały na skraju bankructwa, a inwestorzy nie wierzyli, że wspólna waluta przetrwa, Mario Draghi wypowiedział słynne słowa: „W ramach naszego mandatu Europejski bank Centralny jest gotów zrobić wszystko, co będzie trzeba, żeby zachować euro. I uwierzcie mi, to wystarczy". „Whatever it takes", czyli „wszystko, co będzie trzeba", zmieniło bieg historii.
Od tego czasu Europejski Bank Centralny pod jego wodzą aktywnie walczył z kryzysem, a następnie aktywnie ożywiał gospodarkę, stosując na masową skalę tzw. ilościowe poluzowanie polityki pieniężnej. Przy czym na początku nawet nie musiał tego robić. Dla uspokojenia rynków wystarczyła zapowiedź, że EBC gotów jest kupować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta