Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reżim kiedyś padnie i wrócą normalne czasy

27 stycznia 2020 | Prawo co dnia | Agata Łukaszewicz
źródło: materiały prasowe

Celem obecnej władzy jest zastraszenie sędziów i zepchnięcie ich do głębokiej defensywy – mówi prof. Piotr Hofmański, sędzia Międzynarodowego Trybunału Karnego, orzekający wcześniej w Sądzie Najwyższym. agata Łukaszewicz

Czwartkowa uchwała trzech izb SN to wydarzenie historyczne. Spodziewał się pan takiej jej treści?

No cóż, spodziewałem się. Rzeczą, która może zastanawiać, jest klauzula o braku jej mocy wstecznej w odniesieniu do orzeczeń, które już zapadły z udziałem sędziów, co do których zachodzą wątpliwości w kontekście prawidłowości procesu prowadzącego do ich powołania. Proszę jednak zauważyć, że tego rodzaju klauzule pojawiały się w orzecznictwie SN już wcześniej, np. w znanej uchwale dotyczącej ważności delegacji sędziowskiej podpisanej przez osobę niemającą uprawnień do delegowania [podsekretarza stanu – red.]. Zastosowanie jej w tym przypadku niewątpliwie świadczy o tym, że sędziowie orzekali przepełnieni troską o ograniczenie skutków destrukcyjnej działalności ustawodawcy i pana prezydenta.

Nie mamy jeszcze pisemnego stanowiska uchwały połączonych izb, niemniej zakładam, że rozstrzygnięcie bazuje także na założeniu, że uchwała interpretacyjna podjęta w odpowiedzi na wniosek pierwszego prezesa SN nie powinna niczego niejako automatycznie uchylać. Wszak orzeczenia wydane przez sądy nieprawidłowo obsadzone nie były tu przedmiotem jakiegokolwiek zaskarżenia, a więc także i analizy. W konsekwencji wydaje się, że klauzulę wykluczającą jej retroaktywne oddziaływanie należy odczytywać w ten sposób, że wprawdzie nie powoduje ona, że wydane uprzednio wadliwe orzeczenia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11567

Wydanie: 11567

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament