Fuzje w modzie robi się inaczej
Vistula i Bytom konkurują, ale inaczej – mówi Grzegorz Pilch, prezes Vistula Retail Group, o efektach przejęcia. urszula Zielińska
Jeszcze nie podsumowaliście w 100 proc. 2019 roku, pierwszego po przejęciu producenta odzieży męskiej Bytom. Pokazaliście jako grupa VRG wstępne dane o przychodach, marży brutto i powierzchni handlowej. Są zgodne z wewnętrznymi założeniami?
Wyższe oczekiwania mieliśmy co do części jubilerskiej. Spodziewaliśmy się, że w grudniu W.Kruk utrzyma dynamikę wzrostu przychodów. Oczekiwaliśmy, że podobnie jak w listopadzie będzie rósł w dwucyfrowym, ponad 20-proc. tempie. To, że stało się inaczej, wynika moim zdaniem z dwóch elementów. Przede wszystkim z wysokiej bazy przed rokiem, ale też z przesunięcia sprzedaży na listopad, gdy przychody W.Kruka były wyższe rok do roku o 33 proc. za sprawą podwójnego efektu Black Friday (bo promocje z nim związane zaczęły się wcześniej) i Cyber Monday. Natomiast grudniowe Mikołajki zbiegły się w czasie z weekendem bez handlowej niedzieli.
Co do przychodów ogółem, to tak jak zakładaliśmy, przekroczyły w minionym roku pierwszy raz miliard złotych i wypracowaliśmy je na wyższej niż w 2018 roku marży brutto praktycznie zgodnej z naszym celem z początku roku, bo zakładaliśmy, że poprawi się ona w ub. r. o 1 pkt. proc., a urosła o 0,9 pkt. proc. Częściowo widać w niej już zapowiadane efekty synergii, powstałe z przejęcia Bytomia.
W jaki sposób zostały uzyskane?
Po pierwsze,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta