Deweloper musi oddać swoje miejsca postojowe
Umowa z nabywcami mieszkań, w której deweloper zagwarantował sobie prawo wyłącznego korzystania z naziemnych miejsc postojowych, może zostać w każdym czasie zmieniona na korzyść pozostałych członków wspólnoty.
Deweloper Adam R. wybudował budynek wielorodzinny z lokalami mieszkalnymi i użytkowymi, które następnie sprzedał. Sobie zostawił kilka lokali użytkowych na parterze budynku. U notariusza nabywcy lokali zawierali nie tylko umowy ustanowienia odrębnej własności i sprzedaży lokalu, ale także umowy dotyczące podziału do korzystania (quoad usum) części nieruchomości wspólnej. I to one stały się powodem późniejszego sporu.
Zgoda u notariusza
W umowach właściciele lokali udzielali pełnomocnictw dla Adama R. i jego córki do zawierania dalszych umów o korzystanie z nieruchomości wspólnej, w tym do ustanawiania nieodpłatnych służebności, nieodpłatnych praw użytkowania na rzecz przedsiębiorstw dostarczających media do nieruchomości oraz na rzecz przedsiębiorstw, które będą wykonywać usługi na rzecz mieszkańców inwestycji, a także obciążania nieruchomości wspólnej innymi prawami. Celem było zapewnienie właściwego funkcjonowania inwestycji. W tych samych aktach notarialnych nabywcy poszczególnych lokali oświadczyli, że nie będą zgłaszać w przyszłości z tego tytułu żadnych roszczeń. Zrzekli się też odwołania udzielonych pełnomocnictw.
Na podstawie aktów notarialnych w księdze wieczystej nieruchomości dokonano wpisu dotyczącego sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta