W kryzysie nie ma miejsca dla przeciwników demokracji
Po delegalizacji w styczniu neonazistowskiej organizacji Combat 18 przyszedł czas na Obywateli Rzeszy.
Czterystu policjantów przeszukało w czwartek rano w dziesięciu landach mieszkania członków oraz pomieszczenia ugrupowania o nazwie „Zjednoczone niemieckie ludy i plemiona" („Geeinte deutsche Völker und Stämme"). Zostało właśnie zdelegalizowane decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych jako organizacja zagrażająca porządkowi demokratycznemu poprzez propagowanie rasizmu, antysemityzmu oraz rewizjonizmu historycznego.
– Nawet w czasach kryzysu kontynuujemy walkę z prawicowym ekstremizmem – oświadczył Horst Seehofer, szef MSW. Ma to oznaczać, że resort zaangażowany w powstrzymanie pandemii nie traci z oczu innych spraw. Trudno się jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta