Czy stanowisko ministra klimatu pozwoli zażegnać kryzys odpadowy

Dla kliku tysięcy podmiotów zajmujących się w Polsce odpadami 5 marca 2020 roku upłynął ostateczny termin na złożenie wniosku o zmianę posiadanej decyzji dotyczącej zezwolenia na zbieranie odpadów, zezwolenia na przetwarzanie odpadów, zezwolenia na zbieranie i przetwarzanie odpadów albo pozwolenia na wytwarzanie odpadów. Minister klimatu zapewnił, że termin ten należy uznać za dotrzymany także wówczas, gdy wniosek będzie posiadał braki formalne.

Zgodnie z przepisami nowelizacji odpadowej, zobowiązanymi do złożenia wniosku o zmianę posiadanej decyzji byli prowadzący instalacje, którzy posiadali pozwolenie zintegrowane uwzględniające zbieranie odpadów lub przetwarzanie odpadów, a także posiadacze odpadów, którzy przed 5 września 2018 r. uzyskali zezwolenie na zbieranie odpadów, zezwolenie na przetwarzanie odpadów, zezwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów albo pozwolenie na wytwarzanie odpadów uwzględniające zbieranie lub przetwarzanie odpadów.

Przypomnijmy, że obowiązek aktualizacji zezwoleń odpadowych został wprowadzony przepisami ustawy z 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw (DzU z 2018 r. poz. 1592.). Decydująca część zmian była reakcją rządu na serię pożarów składowisk i miejsc magazynowania odpadów na terenie całego kraju. Celem nowelizacji miała być walka z patologiami m in. w tym obszarze branży odpadowej.

Dotkliwe konsekwencje uchybienia terminu

5 marca 2020 roku był sądnym dniem dla wielu przedsiębiorców z branży odpadowej. Brak złożenia wniosku aktualizacyjnego w terminie miał się wiązać z dotkliwymi konsekwencjami – wygaśnięciem posiadanych pozwoleń zintegrowanych w zakresie gospodarowania odpadami a w przypadku pozostałych decyzji, czyli zezwoleń na zbieranie odpadów, zezwoleń...