Rząd ma przed sobą trudne zwolnienia
Urzędnik zredukowany z administracji skarbowej podczas jej reformy w 2017 r. ma prawo wrócić na swoje stanowisko – uznał Sąd Najwyższy.
Ostatnie orzeczenie, jakie zapadło w Izbie Pracy Sądu Najwyższego, to bardzo ważna wiadomość dla tysięcy urzędników, którzy mogą stracić pracę przy okazji zbliżającej się redukcji zatrudnienia w administracji. Okazuje się bowiem, że zdaniem SN nie wystarczy, aby rząd zaproponował przepisy przewidujące takie zwolnienia, a parlament je uchwalił. Do zwolnienia każdego urzędnika potrzebne jest bowiem uzasadnienie, które można weryfikować przed sądem pracy. A taka weryfikacja może się skończyć przywróceniem zwolnionego do pracy. To pierwsze rozstrzygnięcie SN mówiące o przywróceniu do pracy. Do tej pory SN przyznawał już w podobnych sprawach odszkodowania za bezprawne zwolnienie.
Nie dostał propozycji
W tym przypadku sprawa dotyczyła lubelskiego urzędnika celnego zatrudnionego w dziale audytu. W 2017 r., przy okazji reformy administracji skarbowej i włączenia do niej Służby Celnej, nie dostał oferty dalszego zatrudnienia w Izbie Administracji Skarbowej w Lublinie. Odwołał się do sądu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta