Samorządy próbują przegonić smog z naszych miast

źródło: Shutterstock

≥Poprawa czystości powietrza w miastach nie będzie możliwa bez wprowadzenia ograniczeń dla samochodów

Ekologia | W polskich domach nadal kopci ok. 3 mln pieców niespełniających żadnych norm

Walka o czyste powietrze stała się w ostatnich latach jednym z priorytetów w strategiach samorządów. Niestety, polskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych na świecie, głównie w okresie grzewczym, gdy pełną parą działają domowe kotły na węgiel. Swoje dokładają toksyczne spaliny z pojazdów. Dlatego samorządy przyspieszają działania na rzecz ograniczenia źródeł smogu. W tej trudnej i kosztownej walce pomagają im rządowe programy.

Czas wyrzucić kopciuchy

Kluczowe dla poprawy jakości powietrza w polskich miastach jest wyeliminowanie z użytku kotłów węglowych starego typu, tzw. kopciuchów. Dym z domowych kominów to główne źródło smogu w naszym kraju. Co prawda liczba starych kotłów węglowych w polskich domach z roku na rok systematycznie maleje, ale jest jeszcze sporo do zrobienia.

Proces wycofywania starych urządzeń grzewczych w miastach śledzi Polski Alarm Smogowy (PAS). Z raportu tej organizacji wynika, że w 2014 r. w Polsce było ok. 3,74 mln kopciuchów. Do ponad 3 mln z nich sypano węgiel, a do pozostałych wkładano drewno i biomasę. Dziś takich kotłów jest o około 850 tys. mniej. Najszybciej znikają te na węgiel. Mamy ich teraz trochę ponad 2 mln.

Autorzy raportu przekonują, że rosnące tempo wymiany urządzeń grzewczych to efekt zmian technologicznych, wprowadzania...