Reżim się brutalizuje
Policja zawróciła z pasa startowego w Petersburgu polski samolot, by wyprowadzić z niego opozycjonistę Andrieja Piwowarowa.
Jednocześnie przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin zażądał, by „byłe państwa obozu socjalistycznego" okazały wdzięczność za to, że „Rosjanie odbierali sobie i wam dawali".
– Są to działania na użytek rynku wewnętrznego i nie musicie się martwić. Wasz kraj był głównym wrogiem propagandy w zeszłym roku, gdy trwały ostre dyskusje o historii. Dzisiaj na głównego wroga awansowały u nas Czechy – w rozmowie z „Rzeczpospolitą" uspokaja moskiewski analityk Aleksandr Makarkin. Przed jesiennymi wyborami do Dumy rosyjscy politycy mówią coraz więcej, a policja gromi opozycjonistów.