Przed węglowym Bełchatowem rysuje się zielona przyszłość
Region bełchatowski przez dziesięciolecia napędzany był przez przemysł wydobywczy. Teraz w obliczu transformacji krajowej energetyki jego nowym kołem zamachowym mają być zielone inwestycje.
W najbliższych dekadach Bełchatów czekają potężne zmiany. Stopniowe wycofywanie się Polski ze spalania węgla w elektrowniach spowoduje, że transformacja dotrze także tutaj, gdzie działa największy kompleks węgla brunatnego w Europie. To będzie złożony, kosztowny i długotrwały proces. Dlatego już dziś lokalne władze i właściciel kopalni kreślą plany przeobrażenia tego regionu w potężny plac budowy nowoczesnej energetyki. Pomocne przy realizacji tych planów będą środki z unijnych funduszy.
Zależni
od węgla
Polska Grupa Energetyczna, która jest właścicielem Kopalni Węgla Brunatnego i Elektrowni Bełchatów, to największy pracodawca w regionie i źródło znaczących przychodów do budżetów okolicznych gmin. Jak wynika z nowej strategii województwa łódzkiego, tylko w tym kompleksie wydobywczo-energetycznym pracuje ok. 8 tys. osób. Dodatkowe zatrudnienie na poziomie ok. 7 tys. osób gwarantują spółki zależne.
Ale to nie wszystko, bo na rzecz kompleksu pracuje również rzesza firm lokalnych i spoza regionu. W zakresie dostaw i usług w 2020 r. elektrownia i kopalnia współpracowały z ok. 800 firmami. Szacuje się, że łącznie w kompleksie Bełchatów i sektorach powiązanych zatrudnionych może być ponad 20 tys. osób.
Jednak na przestrzeni najbliższych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta