Spory frankowe nie czekają na Izbę Cywilną
Frankowiczom i bankom przysługują odrębne roszczenia o rozliczenie, a dokonane już spłaty nie stanowią zaliczki dla banku.
Nie czekając na uchwałę całej Izby Cywilnej, Sąd Najwyższy odniósł się do dwóch pytań prawnych Sądu Apelacyjnego w Warszawie, złożonych przed rokiem.
Nie brak wątpliwości
SA zapytał SN po pierwsze, czy po stwierdzeniu nieważności umowy kredytu frankowego, w której wykonaniu konsument dokonywał spłaty (zwykle części) rat, obie strony mają samodzielne roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia, czy jest tylko jedno: o różnicę wzbogacenia dla strony, której świadczenie było wyższe.
Po drugie, czy spłata rat na poczet – jak się potem okazało – niewymagalnej wierzytelności banku powinna być zaliczona na poczet należności banku. A więc o rozumienie art. 411...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta