Nowy PIT-2, czyli wszystko w jednym
O ile pomniejszyć podatek, jakie mamy ulgi, czy rozliczamy się z dzieckiem – o tym trzeba poinformować pracodawcę.
Niektórzy pracownicy już składają w firmach nowy PIT-2, a działy kadrowe przygotowują się na zalew wniosków w styczniu. Eksperci nie mają wątpliwości – łatwo z tym raczej nie będzie.
– Nowy wzór PIT-2 jest wyjątkowo skomplikowany, a od tego, co w nim wpiszemy, zależy przecież sposób rozliczenia naszych pensji. Pomyłki mogą spowodować, że pracodawca będzie źle wyliczał zaliczki na podatek, wskutek czego dostaniemy za dużo albo za mało na rękę. Różnice trzeba będzie wyrównać w zeznaniu rocznym, np. sporo dopłacając fiskusowi. Błędy mogą też przynieść spory z urzędem skarbowym – mówi Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2.
Dane do rozliczenia wynagrodzeń
Przypomnijmy, że PIT-2 to formularz obejmujący oświadczenia i wnioski składane pracodawcy przez pracownika, aby prawidłowo obliczył jego pensję i zaliczkę na podatek. W poprzednich latach PIT-2 ograniczał się do upoważnienia firmy do odliczania z zaliczki części kwoty zmniejszającej podatek.
– Teraz jest w nim wszystko, co potrzebują działy kadrowe, i to niewątpliwy plus nowego PIT-2. Obawiam się jednak, że wiele osób będzie miało problemy z jego wypełnieniem. Formularz jest bowiem bardzo rozbudowany i przez to nieczytelny – mówi Magdalena Michałowska ze Stowarzyszenia Współpracujących Biur Rachunkowych.
Co w nim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta