ROP musi wejść w życie łącznie z systemem kaucji za butelki
Gdy to wprowadzający towary będą ponosić koszt recyklingu wymyślonych przez siebie opakowań, szybko zmienią je tak, by ograniczyć koszty. Finansowanie przez biznes, ekodesign i obowiązek sięgania po recyklat – zmienią gospodarkę.
Świat bez odpadów, finansowanie obiegu opakowań przez producentów, a nie mieszkańców, wprowadzenie rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) równocześnie z systemem kaucyjnym, projektowanie opakowań pod przyszły recykling, wreszcie, poszerzenie ROP na producentów innych towarów, jak mebli czy ceramiki – to główne postulaty, które zgłaszali eksperci podczas dyskusji o wprowadzaniu tego systemu w Polsce. Debatę zorganizowała „Rzeczpospolita” w ramach cyklu „Walka o klimat”.
Implementacja dyrektywy opakowaniowej do polskiego prawa jest już spóźniona o dwa lata. Spóźnienie narasta, ponieważ ostatni projekt ustawy, która miałaby wdrożyć ten akt, został zaprezentowany w sierpniu 2021 r.; od tej pory prace nad nim zamarły. Debata nad ROP w Polsce rozwija się więc dwutorowo: rozmawiają o nim eksperci i przedstawiciele biznesu, a politycy i Ministerstwo Środowiska nabrali wody w usta, prace stoją.
Europa już go ma
Choć wprowadzanie gospodarki o obiegu zamkniętym idzie w Europie dość wyboistą drogą, korzystając z niechęci zarówno na poziomie biznesu, jak i rządów państw UE, to jednak kilka krajów już się na ten krok zdecydowało – i czerpie z tego korzyści. Część zmian działa się praktycznie na naszych oczach, podczas ostatnich wakacji.
– Najlepszym przykładem dla Polski jest dziś Szwecja, kolebka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta