Grzanie na termomodernizację
Zegar tyka. Od termodernizacji budynków nie ma ucieczki. Inwestycje w Polsce do 2050 r. pochłoną ponad 1,5 bln zł.
W Polsce niemal 40 proc. budynków wielorodzinnych wymaga termomodernizacji, tak by odpowiadały współczesnym standardom energetycznym – wskazuje Jan Ruszkowski, koordynator rady ds. czystego powietrza w Konfederacji Lewiatan, przytaczając dane GUS.
Z szacunków wynika, że niski albo bardzo niski standard energetyczny ma siedem na dziesięć budynków jednorodzinnych: domy te są ocieplone słabo lub wcale. Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, dopowiada, powołując się na dane resortu rozwoju i technologii, że termomodernizację musi przejść ok. 160 tys. budynków wielorodzinnych i 4 mln jednorodzinnych.
Gra w klasy
Do 2050 r. Unia Europejska ma osiągnąć neutralność klimatyczną. Oznacza to konieczność modernizacji budynków, które według szacunków odpowiadają za ok. 36 proc. emisji gazów cieplarnianych.
Zgodnie z nowelizowaną europejską dyrektywą o charakterystyce energetycznej budynków mają być one podzielone na klasy energetyczne (jak sprzęt AGD) od A do G. Nieruchomości z najgorszej klasy (zużywają dziesięć razy więcej energii niż te najlepiej zaizolowane) miałyby siedem lat (do 2030 r.) na modernizację dającą „awans” co najmniej o klasę wyżej. Potem czekałyby je kolejne remonty.
Czy założenia dotyczące termomodernizacji w Polsce są realne? Jan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta