Wiatrakami w żagle opozycji
Jeśli Donald Tusk myśli, że w pojedynkę wyprowadzi nas z pisowskiej rzeczywistości, to się myli. Nikt tego nie kupi – pisze aktywistka klimatyczna.
Do wyborów dziewięć miesięcy, a my jesteśmy świadkami największej debaty na temat wiatraków od lat. Podczas posiedzenia Sejmu, na którym PiS przepychało zgniły kompromis wiatrakowy, jedno wydarzenie mocno przyciągnęło moją uwagę. I nie, nie jest to obwieszczenie współpracy przez Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Ale to, co panowie uznali za główny punkt na tzw. wspólnej liście spraw – czyli sprawiedliwą transformację.
Walka kogutów
Od roku, w odpowiedzi na rosyjskie szantaże energetyczne, jako ruch klimatyczny walczymy o przyspieszenie sprawiedliwej transformacji naszej gospodarki. Od miesięcy obserwuję działania polityków wszystkich partii, a szczególnie opozycji, w poszukiwaniu ludzi z wizją i odwagą, którzy poradzą sobie z aktualnymi kryzysami. Niestety, dobre pomysły dotychczas giną w tle nieustającej walki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta