Zełenski chce walczyć do końca
Kreml po cichu znów prowadzi mobilizację, ale jednocześnie chciałby zawieszenia broni.
– Dla nich wygodne jest „zamrożenie” konfliktu. A dla nas sukces to nie dać go „zamrozić” i iść naprzód, wyzwalając swoją ziemię – powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla BBC.
Wcześniej kilku jego bliskich współpracowników przyznało, że „wiele krajów” naciska na podjęcie rozmów z Kremlem. Nie ujawnili jednak jakie. Można jedynie przypuszczać, że wśród nich jest zarówno Brazylia, jak i Chiny.
Pośrednik zza oceanu
Przywódcy obu tych państw (należących do grupy BRICS) wielokrotnie już mówili, że wojnę zależy zakończyć jak najszybciej, najlepiej na razie zawieszeniem broni. Do Kijowa przyjechał w czwartek doradca prezydenta Luiza Inácio Luli da Silvy, były minister obrony Brazylii Celso Amorim. Nie wydaje się jednak, by namawiał Zełenskiego do natychmiastowego zawieszenia broni. – On rozumie, że nasz prezydent pracuje nad osiągnięciem pokoju – powiedział jedynie po spotkaniu z ukraińskim przywódcą.
Miesiąc temu Lula da Silva publicznie oświadczył, że Ukraina powinna zrezygnować z Krymu, by doprowadzić do zawarcia pokoju. Później jednak zapewniał,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta