AI Act: między kontrolą a rozwojem
Unia Europejska, pracując nad przepisami o sztucznej inteligencji, musi wyważyć interesy obywateli, państw i biznesu.
Choć wiele zmian przyjętych w czwartek przed komisje LIBE i IMCO (w Parlamencie Europejskim) cieszy, to niektóre z nich mogą być bardzo trudne do wprowadzenia. A w dodatku utrudnić dalszy rozwój sztucznej inteligencji.
Prócz rozszerzenia katalogu zakazanych systemów AI, poprawki przewidują też ściślejszą kontrolę nad tzw. systemami wysokiego ryzyka oraz ogólnego przeznaczenia, w tym generatywną sztuczną inteligencją (np. ChatGPT).
– Na pierwszy rzut oka propozycja PE wydawać się „populistyczna”. W praktyce jednak mają kolosalne znaczenie z punktu widzenia obywateli UE i w ogóle roli człowieka w relacji z systemami sztucznej inteligencji – mówi dr Michał Nowakowski radca prawny, specjalista w zakresie sztucznej inteligencji – Duży nacisk położono na ochronę praw podstawowych oraz tworzenia i wykorzystywania sztucznej inteligencji w sposób etyczny. Komisje rozszerzyły też definicję samej AI – by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta