Naruszenie dóbr osobistych spółki w internecie – jak bronić się przed atakiem?
Internet jest potężnym narzędziem, a zasięg jego oddziaływania jest niewyobrażalny. Jeden wpis w mediach społecznościowych może objąć swoim zasięgiem cały świat i doprowadzić do poważnych wahań na giełdzie.
Komentarze, wystawiane w aplikacjach pozwalających na ocenę miejsc i osób, mogą decydować o losie danego biznesu i karierach związanych z nim osób. Dotyczy to przede wszystkim osób fizycznych, jednak nie oznacza to, że spółki są odporne na tego typu ataki. Ochrona spółek – czy szerzej osób prawnych – nabiera coraz większego znaczenia, chociaż ciągle pokutuje przekonanie, że to głównie osoby fizyczne mogą być ofiarami pomówień, zniesławień czy innego hejtu, a spółki, jako że nie mają uczuć i emocji, nie podlegają takiej ochronie. Niestety, w praktyce, możliwość dochodzenia roszczeń związanych z bezprawnym naruszeniem praw w internecie jest ograniczona.
Ochrona w prawie cywilnym
Podstawową formą ochrony dostępną dla spółek jest możliwość dochodzenia roszczeń wynikająca z regulacji kodeksu cywilnego, dotycząca tzw. dóbr osobistych. Zgodnie z art. 43 kodeksu cywilnego, przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych. Nie ulega wątpliwości, że takie dobra jak wolność, cześć, tajemnica korespondencji, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska przysługiwać mogą spółkom. Co więcej, katalog dóbr osobistych ma charakter otwarty, ochrona obejmować może więc również prawo do nietykalności siedziby czy też ochrony renomy i marki....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta