Polisy dla kota lub psa to ciągle rzadkość. Decyduje nie tylko cena
Choć koszty leczenia zwierzęcia domowego mogą być duże, na wykupienie polisy dla niego decyduje się niewiele osób. Dwie piąte właścicieli zwierzaków nie wie, że można to zrobić.
Kot naszej czytelniczki, pani Agaty, połknął – jak się potem okazało – fragment gumowej zabawki. Konieczna była pilna operacja ratująca życie zwierzaka. Jej koszt to 3000 zł. Pani Agata nie miała takiej kwoty. Znajomi podpowiedzieli jej założenie zbiórki w internecie. Potrzebne pieniądze udało się błyskawicznie zebrać. Kot trafił na stół operacyjny. Dziś dochodzi do siebie w domu.
Takich przypadków jest znacznie więcej. Według danych Europejskiej Federacji Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych w 2022 r. w polskich domach było ok. 8 mln psów i 7 mln kotów. Część z nich choruje, ulega wypadkom, a koszty leczenia potrafią być potężne i nie są refundowane. Zdarzają się też szkody wyrządzane przez zwierzęta domowe, choćby pogryzienia. Ich naprawa to też często duże pieniądze.
Polisy dla zwierząt
Z pomocą mogą przyjść ubezpieczenia. Okazuje się jednak, że zakup polis dla zwierząt domowych to rzadkość. Wedle szacunków firmy ubezpieczeniowej TU Europa w Polsce ubezpieczonych jest obecnie poniżej 1 proc. z nich. To podobny wynik do Niemiec (1,5 proc.) i Stanów Zjednoczonych (poniżej 2 proc.). Światowym liderem w tym zakresie jest Szwecja, w której ubezpieczonych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta