Zamiast mieszkania salon piękności, sklep spożywczy albo piekarnia

Nieruchomości | Inwestycje w lokale użytkowe na osiedlach i przy ulicach handlowych

Rentowność inwestycji w mieszkania na wynajem spada. Alternatywą może być lokal usługowy – na osiedlu albo przy ulicy handlowej. – Taka inwestycja ma wiele korzyści – mówi Karolina Kunciak, dyrektor w dziale High Street Retail w firmie doradczej CBRE. – Najem lokalu użytkowego w dobrym miejscu jest często droższy niż najem mieszkania o tym samym metrażu w tym samym budynku. Takie lokale są wynajmowane na znacznie dłuższe okresy – często na pięć–dziesięć lat z coroczną waloryzacją czynszu według wskaźnika inflacyjnego.

Inwestor nie musi się też martwić o wykończenie lokalu. Najemcy najczęściej sami go aranżują, dostosowując do własnych potrzeb.

Drogie adresy

– Przygotowując się do takiej inwestycji, trzeba oszacować m.in. ruch pieszych, gęstość zaludnienia na danym obszarze, liczbę mieszkańców na osiedlu, zapotrzebowanie na dane usługi w okolicy. Może brakować np. gastronomii, apteki, przedszkola – wyjaśnia Karolina Kunciak. – Trzeba też sprawdzić miejscowy plan zagospodarowania i techniczne możliwości lokalu. Największym zainteresowaniem cieszą się lokale z oddzielną wentylacją. Można tam prowadzić działalność gastronomiczną czy medyczną.

Jak mówi ekspertka CBRE, za lokale w najlepszych miejscach w Warszawie – m.in. na Nowym Świecie, Chmielnej, pl. Trzech Krzyży, Marszałkowskiej,...