Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Testament Jerzego Stuhra

07 sierpnia 2024 | Kultura | Jacek Cieślak
Z biegiem Dni Pamiętnik ostatniego roku Wyd. Literackie, Kraków 2024
źródło: Rzeczpospolita
Z biegiem Dni Pamiętnik ostatniego roku Wyd. Literackie, Kraków 2024
Jerzy Stuhr (1947-2024). Premiera książki 7 sierpnia
autor zdjęcia: Oliver Abels
źródło: Rzeczpospolita
Jerzy Stuhr (1947-2024). Premiera książki 7 sierpnia

Po orzeczeniu powypadkowej grzywny dla aktora odkryto u niego nawrót nowotworu. Opisuje to w „Z biegiem dni”. Przypadek? To pytanie do hejterów.

Nie jestem chyba odosobniony w opinii, że ci, którzy odwrócili się od Jerzego Stuhra w ostatnim okresie jego życia lub ujawnili swoją nienawiść, podpierali się argumentem, że aktor zlekceważył wypadek po alkoholu ze swoim udziałem. Nie przeprosił. Nie czuł winy.

Oskarżony

Nie mam pewności, czy siła książki i treści drukowanych na papierze jest dziś większa niż szum w internetowej sieci, jednak w „Z biegiem dni”, pamiętniku aktora z 2024 r., na samym początku czytamy: „Wypiłem kilka kieliszków wina. To błąd. Za to trzeba ponieść karę”. (6 stycznia 2024 r.) „Wiem to, że to prawdziwa kara, która będzie za mną szła” – komentuje 17 października 2024 r. przeplatanie się radości po wyborach 15 października i swoją ciągłą obecność na pasku TVN. Przecież po pierwszym orzeczeniu kary kolejny proces wszczął poszkodowany motocyklista.

Jerzy Stuhr zauważa, że po wypadku robi się wokół niego pustka, odwoływane są spotkania, odebrano mu jedną z nagród. Dlatego przypomina, że 18 października zamieścił w mediach oświadczenie: „Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu”. Jednocześnie zaprzecza, że zbiegł z miejsca wypadku i deklaruje współpracę przy wyjaśnianiu okoliczności.

Te jednak przypominają czas, o którym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12944

Wydanie: 12944

Spis treści
Zamów abonament