Zabezpieczenie roszczeń w procesie daje iluzoryczną ochronę
Coraz częściej firmy uwzględniają potencjalne koszty grzywien czy sum przymusowych w swoich budżetach operacyjnych, traktując je jako opłacalny wydatek w porównaniu z korzyściami, jakie mogą osiągnąć z dalszego naruszania praw konkurentów.
Postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia na czas trwania procesu mają w wielu sprawach fundamentalne znaczenie, zwłaszcza w przypadku postępowań dotyczących naruszeń praw własności intelektualnej bądź popełnienia czynów nieuczciwej konkurencji. Zabezpieczenie roszczeń w toku postępowania sądowego jest kluczowym elementem strategii procesowej. To właśnie ono daje możliwość ochrony interesów uprawnionego jeszcze przed ostatecznym rozstrzygnięciem sprawy.
Inicjując spór sądowy i otrzymując postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia, często uprawnionym wydaje się, że w czasie trwania procesu mogą spać spokojnie, a ich prawa nie będą już dłużej naruszane. Nic bardziej mylnego. W realiach sądowych naruszanie postanowień o udzieleniu zabezpieczenia staje się coraz powszechniejsze, a system egzekwowania udzielonych zabezpieczeń staje przed poważnymi wyzwaniami. Dlaczego tak się dzieje i czy naruszyciele mogą czuć się bezkarni?
Suma przymusowa i grzywna
W przypadku naruszenia praw autorskich, praw ochronnych na znaki towarowe czy też popełnienia czynów nieuczciwej konkurencji często występuje ryzyko powstania szkód, które są trudne, a nawet niemożliwe do naprawienia.
Przykład
Konkurencyjna firma, naruszając prawa własności intelektualnej powoda, wprowadza na rynek produkty w opakowaniach łudząco podobnych do jego własnych. Każdy dzień...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta