Matusz Morawiecki powinien przeprosić
Politycy PiS pomawiają ludzi mediów, żeby odwrócić uwagę od informacji oraz podważyć ich wiarygodność. Brak reakcji może skończyć się bardzo źle.
Jest rok 2008, stacja TVN 24, w programie „Kropka nad i” dochodzi do kłótni na antenie. Prezydent Lech Kaczyński zdenerwował się na prowadzącą rozmowę Monikę Olejnik za pytania o brata. Po rozmowie na wizji głowa państwa miała obrażać dziennikarkę i zastraszać słowami: „znalazła się pani na mojej liście”, „wykończę panią”, „jeszcze pani pożałuje”. Stacja pilnie wysłała skargę do KRRiT. Sprawa nabrała rozgłosu, bo pokrzywdzona i stojąca za nią telewizja nie chowały głowy w piasek. Lech Kaczyński przeprosił Monikę Olejnik. Wysłał dziennikarce bukiet róż, z dołączonym bilecikiem prezydenckim, oraz zadzwonił z przeprosinami. Sprawa została zamknięta.
Jest rok 2024,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta