Wyrok za gwałt zbiorowy na żonie
Dominique Pelicot przez niemal dekadę zorganizował ok. 200 napadów seksualnych na swoją uśpioną żonę. W czwartek on i jego 51 kompanów usłyszało wyroki.
Sprawa zaczęła się przeszło cztery lata temu, gdy w jednym z hipermarketów w miejscowości Carpentras w Prowansji Pelicot został przyłapany przez obsługę na zaglądaniu kamerą aparatu pod spódnice klientek. Policja znalazła wówczas najpierw w jego telefonie, a później w komputerze nagrania gwałtów na jego żonie Gisèle.
Mechanizm był zawsze ten sam. 72-letni dziś mężczyzna podawał żonie w kawie czy posiłku preparat usypiający Temesta, który działa przez pięć godzin. Później sprowadzał mężczyzn, z którymi się kontaktował przez internet, a oni gwałcili nieświadomą kobietę. On...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta