Jak samorządy są przygotowane na sytuacje kryzysowe?
Władze miast i gmin mogą, a nawet muszą, same zadbać o bezpieczeństwo społeczności lokalnych oraz odporność na różne zagrożenia. Jest jeszcze wiele do zrobienie w tej kwestii, ale rząd daje na ten cel miliardy złotych.
Patrząc z lotu ptaka, poziom bezpieczeństwa ludności w Polsce nie wydaje się taki zły – pokazuje unikatowy raport „Samorządy wobec współczesnych zagrożeń. Odporność polskich miast i gmin”, przygotowany przez ekspertów Banku Gospodarstwa Krajowego. Z ich analiz wynika, że ponad 15,7 mln Polaków mieszka w miejscach, które są ponadprzeciętnie odporne na różne zagrożenia. I, co ważne, są to nie tylko wielkie miasta, ale też malutkie gminy rozsiane po całym kraju.
Co pokazuje raport o odporności
Opracowanie BGK jest próbą oceny odporności polskich samorządów na cztery najbardziej aktualne zjawiska kryzysowe: związane z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi (powodzie, susze), zagrożenia zdrowotne (w tym epidemie), zagrożenia o charakterze militarnym i zagrożenia humanitarne (głównie masową migrację). Pod uwagę wzięto zarówno „twardą” infrastrukturę (np. schrony, budowle przeciwpowodziowe, sieć szpitali i przychodni, sieci wodociągowe, itp.), jak i tzw. czynniki miękkie (np. poziom zamożności samorządu, aktywność lokalnej społeczności, jakość kapitału ludzkiego, itp.).
Najistotniejszą i integralną częścią badania BGK jest narzędzie analityczne, które pozwala na ocenę indywidualnej sytuacji każdej gminy, miasta czy powiatu w Polsce. A każdy samorządowiec czy mieszkaniec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
