Tego lata gastronomia nie będzie zaciskać pasa
W branży gastronomicznej trwa ożywienie. W maju liczba wizyt przypadających na klienta wzrosła w pizzeriach o 2,4 proc. rok do roku, a w lokalach z kanapkami i daniami z kurczaka – o 3,1 proc. – pokazują dane Proxi.cloud, które „Rz” poznała jako pierwsza.
Późna wiosna i lato to sezon dla branży. – Oczywiście w największym stopniu wzrosty dotyczą lokalizacji typowo wakacyjnych – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
– Od kiedy opóźniona wiosna pokazała swoje pogodne oblicze, notujemy wyraźny wzrost obrotów w naszych lokalach, a wszystko wskazuje na to, że ten trend się utrzyma – wskazuje Paweł Kowalewski, prezes Mex Polska.
Także McDonald’s Polska przyznaje, że Polacy w tym roku chętniej podróżują, co przekłada się na wydatki na jedzenie. —p.m.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
