Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cyberprzemoc uderza w kobiety z wielu stron

08 października 2025 | Dodatek | Nadia Senkowska

Niechciane intymne zdjęcia, filmiki, deepfake. Którejś z form cyberprzemocy doświadczyło prawie trzy czwarte kobiet. A bywa ona lekceważona – mówi „Rzeczpospolitej” dr Agata Koschel-Sturzbecher, adwokatka.

Zgodzi się pani, że trendy takie jak choćby ostatnie „szon patrole”, podczas których nastoletni chłopcy „tropią” nieodpowiednio ich zdaniem ubrane rówieśniczki i wrzucają do sieci ich zdjęcia, pokazują, że do cyberprzemocy nie potrzeba skomplikowanych narzędzi?

Zgadzam się – „szon patrole” są drastycznym dowodem na to, że do cyberprzemocy wystarczy smartfon, który każdy z nas nosi w kieszeni, jedno zdjęcie lub nagranie i odpowiednie otagowanie, aby zniszczyć czyjąś reputację i poczucie bezpieczeństwa. Nie jest to incydent wynikający z braku świadomości – jak podkreślano podczas niedawnej konferencji „Epidemia przemocy wobec kobiet w cyberprzestrzeni”. Celem takich działań bywa umyślne upokorzenie ofiary i wywołanie efektu wiralowego.

Ten przykład pokazuje również słabość obecnego systemu: prawo działa głównie „po fakcie”. Owszem, poszkodowani mogą składać pozwy o zniesławienie (art. 212 kodeksu karnego), powoływać się na naruszenie dóbr osobistych (art. 23–24 kodeksu cywilnego). Jednak procedury są czasochłonne, a w świecie cyfrowym liczy się szybkość reakcji. Dlatego kluczowa jest szybka interwencja platform społecznościowych, co będzie możliwe dzięki unijnemu aktowi o usługach cyfrowych (DSA). Ale prawo to nie wszystko. Należy także postawić na edukację cyfrową.

Tylko że te szkodliwe trendy nie szerzą się dlatego, że ich „twórcy” nie mają...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13298

Wydanie: 13298

Spis treści

Reklama

Materiał promocyjny

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament