Drony: nowy kłopot linii lotniczych
Podróże lotnicze zostały obciążone nowym ryzykiem. Bezzałogowce nad lotniskami to wyzwanie dla branży.
Wywołany obecnością dronów paraliż lotnisk w Europie pokazuje, jak potężne zagrożenie bezzałogowce stanowią dla lotnictwa cywilnego. Duży dron, nawet nieuzbrojony, w zderzeniu z samolotem jest w stanie spowodować katastrofę. A drony pojawiły się w pobliżu lotnisk w momencie, kiedy europejska branża lotnicza dopiero podniosła się z zapaści po pandemii Covid-19.
Paraliż portów
W nocy z 9 na 10 września przynajmniej 19 dronów wleciało na teren Polski i wymusiło zamknięcie przestrzeni powietrznej nad czterema polskimi portami – w Warszawie, Modlinie, Rzeszowie oraz – najdłużej w Lublinie. Na warszawskim Lotnisku Chopina, które wstrzymało operacje odlotów i przylotów na nieco ponad 2 godziny, zostały odwołane wtedy 4 rotacje (odloty i przyloty), 13 samolotów zostało przekierowanych do innych portów – do Gdańska, Poznania, Wrocławia i Katowic, a opóźnionych było 39 rejsów. Lotniska w Rzeszowie i w Modlinie odwołały po 4 połączenia.
22 września trzy duże drony wleciały na teren kopenhaskiego lotniska Kastrup. Odwołano wówczas 31 lotów, a ponad 100...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
