Starcie USA–Chiny: ideologia czy technologia? No i co z tą Europą?
Europa musi udowodnić, że nie trzeba wybierać między innowacją a demokracją. Tylko tak może stać się trzecim suwerennym biegunem w globalnej rywalizacji, oferując światu model technologii, która służy człowiekowi, a nie państwu czy korporacji.
Współczesna geopolityka technologiczna na osi Wschód–Zachód nie jest już tylko grą o dominację ekonomiczną: stała się starciem fundamentalnych wizji przyszłości. A kreślą je, na przeciwległych biegunach: Peter Thiel oraz Wang Huning. Osobliwe proroctwa tych dwóch postaci stanowią lustrzane odbicie lęków i ambicji Zachodu i Orientu.
Thiel, współzałożyciel PayPala i pierwszy inwestor Facebooka, jest uosobieniem libertariańskiego sukcesu, choć jego refleksje są bardziej natury filozoficznej i są na wskroś przesiąknięte pesymizmem co do tempa postępu technologicznego na Zachodzie.
Chiński fundament ideologiczny
Wang z kolei to główny ideolog Komunistycznej Partii Chin i szara eminencja Xi Jinpinga, którego wizja przyszłości opiera się na celowym, centralnie sterowanym postępie mającym zapewnić Chinom globalną dominację. Wang, w przeciwieństwie do Thiela, jest intelektualistą, który nigdy nie zajmował się biznesem. Jego kluczowe dzieło „America Against America” powstało po półrocznej podróży po USA w 1991 r., podczas której zdiagnozował wewnętrzne sprzeczności amerykańskiego społeczeństwa (indywidualizm, pluralizm, konsumpcjonizm) jako źródło jego nieuchronnego upadku. To właśnie ta diagnoza stała się fundamentem ideologicznym dla kolejnych chińskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
