Rak płuca to już nie wyrok śmierci
W Polsce odnotowuje się około 23 tys. nowych zachorowań na raka płuca rocznie. To najczęstszy nowotwór, jeśli chodzi o liczbę zgonów w populacji ogólnej oraz wśród kobiet. Szansa dla chorych w nowych lekach i terapiach.
Istnieje wiele postaci morfologicznych raka płuca, jednak najczęściej jest on dzielony na dwie główne grupy: raka drobnokomórkowego i raka niedrobnokomórkowego. Takie rozróżnienie wynika z odmiennych możliwości terapeutycznych.
– Rak drobnokomórkowy, który stanowi ok. 20 proc. wszystkich przypadków, jest nowotworem leczonym głównie zachowawczo. Leczenie chirurgiczne ma w jego przypadku marginalne znaczenie. Podstawą terapii radykalnej jest połączenie chemioterapii i radioterapii. Zdarzają się wyjątkowe sytuacje, w których nowotwór zostaje usunięty chirurgicznie, zwykle przypadkowo, jednak jest to nowotwór bardzo chemiowrażliwy i wymaga leczenia – wyjaśniał podczas zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą” debaty na temat raka płuca prof. Dariusz M. Kowalski, onkolog kliniczny, sekretarz generalny Polskiej Grupy Raka Płuca.
W raku niedrobnokomórkowym wyróżnia się trzy główne typy: raka gruczołowego, płaskonabłonkowego i wielkokomórkowego, a także czwarty podtyp, stosowany wtedy, gdy nie udaje się precyzyjnie określić rodzaju nowotworu. W przypadku raka niedrobnokomórkowego podstawą pozostaje leczenie chirurgiczne, czyli operacja polegająca na usunięciu płata płuca (lobektomia), dwóch płatów (bilobektomia) lub całego płuca (pneumonektomia), wraz z węzłami chłonnymi śródpiersia. Obecnie dąży się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)