Ślad istnienia
"Jan Lebenstein - dziennik samotnika"
Ślad istnienia
W czarno-białym kadrze Warszawa lat 50. Jest już Trasa W-Z, stoi Pałac Kultury i Nauki, ale dookoła ruiny. Cięcie i w czarno-białym kadrze pojawia się artysta w pracowni - Jan Lebenstein. - W Warszawie, mieście zburzonym kamień po kamieniu, gdzie trupy służą jako relikwie, a zarazem jako fundamenty dla nowych domów, zadajemy sobie pytanie, jakie pąki zakwitną na martwych drzewach? - mówi komentator po francusku o spotkaniu z polskim malarzem, dodając: - Nikt oczywiście nie przypuszczał, że w rok później jego obrazy zatriumfują na Paryskim Biennale Sztuki.
Archiwalna retrospekcja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta