Wstać przed wielkim konkurentem
Supermarkety i małe sklepy
Wstać przed wielkim konkurentem
Właściciele małych sklepów potrafią dostosować się do sąsiedztwa dużych supermarketów. Otwierają swoje placówki rano, trzy godziny wcześniej niż wielki konkurent. Bazują też na stałych, najczęściej starszych klientach, którzy wolą robić drobne zakupy w przyjaznej im atmosferze. Drobni kupcy narzekają wprawdzie na zbyt niskie ceny u wielkich sąsiadów, ale przyznają, że różnice są znaczne tylko w czasie akcji promocyjnych.
W Białymstoku, gdzie kilka zagranicznych koncernów handlowych ma już sklepy albo wykupiony grunt pod ich budowę, trudno znaleźć drobnych sklepikarzy handlujących w pobliżu hipermarketów. Dwa istniejące centra handlowe Makro Cash & Carry oraz Marko są położone na obrzeżach, skąd do najbliższego sklepiku jest co najmniej kilometr. Po protestach miejscowych środowisk gospodarczych, które sprzeciwiały się lokalizacji wielkich sklepów w Białymstoku, władze miasta zleciły przygotowanie raportu na temat perspektyw lokalnego handlu.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta