O milę od pasa
Niejasne przyczyny katastrofy airbusa, w której zginęli wszyscy pasażerowie
- W "Gulf Air" pracowały dwie Polki O milę od pasa
Ratownicy wydobyli wczoraj ciała wszystkich 143 osób, które leciały samolotem linii lotniczych Gulf Air z Kairu do Bahrajnu. Airbus 320 rozbił się w środę wieczorem w pobliżu lotniska w Manamie. Ratownikom udało się odnaleźć dwie czarne skrzynki, które być może pomogą ustalić, co było przyczyną katastrofy. Jedną z ofiar jest polska stewardesa.
- Wydobyliśmy z wody wszystkie ciała. Z przykrością muszę powiedzieć, że nie odnaleźliśmy nikogo żywego - ogłosił w czwartek Abdul-Rahman bin Rashed al-Khalifa, szef obrony cywilnej Bahrajnu. Dodał, że wśród ofiar było 26 dzieci. Samolotem podróżowały całe rodziny. W katastrofie zginęło 135 pasażerów (63 Egipcjan, 34 obywateli Bahrajnu, 12 Arabii Saudyjskiej, 9
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta