Sam kalkulator to za mało
Sam kalkulator to za mało
W dziewiczym okresie przełomu lat 1989 i 1990 prowadzenie biznesu nie wymagało wielkiego przygotowania. Byle był dobry pomysł, kontakty i skrawek chodnika do wyłożenia towaru. Do operacji rachunkowych wystarczała głowa i kalkulator.
Dziś prowadzenie biznesu to zajęcie o wiele trudniejsze. Niewątpliwa w tym zasługa coraz bardziej zagmatwanych przepisów podatkowych i zawiłych zasad rachunkowych. Cóż, pozostaje dobrze przygotować się do prowadzenia biznesu - znać przepisy i zasady oraz umieć je wykorzystać. DOBRA FIRMA - wtorkowa i czwartkowa - chce w tym pomagać, podpowiadając jak stać się taką właśnie - dobrą firmą.
Krzysztof Bień
ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO "RZECZPOSPOLITEJ"