Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie
Oj, przeżyłam ja kiedyś małpi wstyd. "Będąc młodą internautką..." No dobrze, będąc początkującą internautką, musiałam przesłać do autoryzacji wypowiedź pewnej pani minister. Nowoczesna taka, więc zażądała, by uczynić to drogą elektroniczną i podaje mi adres: "nazwisko at coś tam". Skwapliwie zapisałam i pytam: "a małpa gdzie?"
Oj, był wstyd. I co? I nic. Od tego czasu wydoroślałam. Już wiem, że nie ma co się wstydzić tej małpy. Niewielki mamy wkład w komputerowy język. Francuzi przynajmniej samą maszynę "ordynatorem"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta