![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Technika wojskowa
Na australijskich poligonach wojskowych żyje za dużo kangurów, dlatego nadmiar - z punktu widzenia armii - tych zwierząt zostanie zlikwidowany. Australijskie ministerstwo obrony wydało zezwolenie na odstrzał od 15 000 do 80 000 kangurów na terenie bazy wojskowej Puckapunyal, na południu, zajmiującej obszar 42 000 hektarów. Kangury posłużą wojskowym jako żywe cele, mierzeniem do nich będą się wprawiali strzelcy wyborowi, artylerzyści i załogi czołgów. Odstrzał rozpoczął się we wtorek.
Ta akcja wywołała oburzenie obrońców praw zwierząt, niektórzy grożą, że staną pomiędzy lufami a zwierzętami. Zwracają uwagę, że kangurów nie jest zbyt wiele w ogóle, lecz tylko na terenie ogrodzonego poligonu, z którego nie mogą się swobodnie rozprzestrzeniać. Sprzeciw opinii społecznej w Australii budzi również sposób w jaki zabijane są kangury w bazie wojskowej Puckapunyal.
k.k.
