Ostatnie lata PRL
W maju 1986 roku Lech Wałęsa w wywiadzie dla nowego czasopisma podziemnego "21" złożył niespodziewaną deklarację: "Jestem gotów do rozmów z władzą, ale bez żadnych warunków. Tylko jedna rzecz: usiąść".
Tytuł "21" nawiązywał oczywiście do postulatów strajku gdańskiego z sierpnia 1980 roku. W zespole redakcyjnym byli czołowi stratedzy "Solidarności": Tadeusz Mazowiecki i Bronisław Geremek. Symboliczna oprawa wypowiedzi Wałęsy sugerowała, że dla swej deklaracji zdobył on poparcie kierownictwa podziemia. Odzewu władzy jednak nie było. Dlaczego?
Propozycja władzy: kooptacja
Według szacunków Zespołu Analiz MSW na początku 1986 roku siły opozycji liczyły 1,5 tysiąca "aktywu", 10 tysięcy "pomocników", 22 tysiące "aktywnych sympatyków" oraz 100 tysięcy "sympatyków utajonych", a w połowie tegoż roku stopniały prawie o połowę. Latem 1986 roku, według ekspertyzy Akademii Nauk Społecznych KC PZPR, "przeciwnik polityczny przestał być podmiotem współkształtującym sytuację społeczno-polityczną".
Amnestii 11 września 1986 roku towarzyszyła demonstracja siły. Służba Bezpieczeństwa wezwała trzy tysiące podziemnych działaczy na rozmowy ostrzegawcze. W świetle dokumentów PZPR i MSW nie był to gest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta