Bratnia straż
Wojska sowieckie przebywały w Polsce 49 lat, z czego pierwsze 11 bez żadnych podstaw prawnych. Ale nawet gdy wreszcie ich status uregulowano, to także wtedy kolejne dowództwa nie respektowały ustaleń ze stroną polską. FOT. ANNA BRZEZIŃSKA
Wkrótce po kapitulacji III Rzeszy, 10 czerwca 1945 r. Józef Stalin zdecydował o przekształceniu 2. Frontu Białoruskiego w Północną Grupę Wojsk Armii Czerwonej, która wraz z oddziałami NKWD i tzw. wojskami trofiejnymi miała pozostać w Polsce. Jej dowódcą został Konstanty Rokossowski - sowiecki marszałek o polskim pochodzeniu. I jedynie na mocy tej decyzji generalissimusa - bez podstaw prawnych i uzgodnień z władzami Polski - wojska sowieckie przebywały w naszym kraju 11 lat. Przez pierwsze powojenne lata kontynuowały, zapoczątkowane jeszcze podczas wojny przez NKWD, pacyfikowanie kraju i niszczenie struktur Państwa Podziemnego. Bilans tego okresu to fala rabunków, morderstw działaczy i żołnierzy Armii Krajowej, terror na ludności cywilnej. Działały poza jakąkolwiek kontrolą władz polskich.
Dopiero po październikowym przełomie, 17 grudnia 1956 r. władze PRL i ZSRR - w wyniku nacisków ekipy Władysława Gomułki - podpisały w Warszawie umowę międzyrządową o statusie prawnym wojsk sowieckich czasowo stacjonujących w Polsce. Artykuł 1 umowy stwierdzał, że ich pobyt nie może naruszać naszej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta