Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Commedia alla polacca

15 czerwca 2004 | Publicystyka, Opinie | PS

Czy w Polsce prezydent i były premier należą do innej, wyższej kasty?

Commedia alla polacca

Zbigniew Ziobro jako warchoł w sarmackim kontuszu wywijający szablą - pod spodem duży tytuł: "Hulaj dusza, państwa nie ma". Tak wygląda okładka ostatniego numeru tygodnika "Przegląd" - pisma związanego z SLD. "Przegląd" oskarża o nieodpowiedzialność "polityków, którzy dopuścili do przyjęcia 28 maja raportu Ziobry grożącego postawieniem głowy państwa przed Trybunałem Stanu". Tygodnik oburza się na "chęć podkopania ostatniego już autorytetu w polskiej polityce". Histeria zwolenników SLD jest zrozumiała.

Dość przypadkowy splot okoliczności sprawił, że Sojusz poniósł dotkliwą klęskę. Sejm przegłosował raport, którego wnioski są logicznym odbiciem wszystkich ustaleń komisji. Wynika z nich patologia na szczytach obozu postkomunistów i przekonanie, że były premier i prezydent złamali prawo.

Wydawałoby się, że z sukcesu Ziobry powinni cieszyć się wszyscy oprócz Sojuszu. Tymczasem "Gazeta Wyborcza" po chwilowej satysfakcji z zagrania się SLD na śmierć, uderzyła na alarm. Uchwalenie raportu Ziobry nazwano sejmową "awanturą". Uderzono w bębny zagrożenia państwa. "Gazeta" ogłosiła werdykt: "Gdyby prezydent, jak to postuluje raport Ziobry, miał stanąć przed Trybunałem Stanu - zło, jakie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3252

Spis treści
Zamów abonament