Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

SLD już nie potrzebuje Samoobrony

19 lipca 2004 | Kraj | RG

Rozmowa z dr Barbarą Fedyszak-Radziejowską, socjologiem z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN

SLD już nie potrzebuje Samoobrony

Zaskoczył panią tak słaby wynik Samoobrony w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

BARBARA FEDYSZAK-RADZIEJOWSKA: Spodziewałam się go. Jest wiele powodów, dla których poparcie dla partii Andrzeja Leppera ustabilizuje się, moim zdaniem, na poziomie nie wyższym niż 10 - 15 procent. Przypominam, że na Samoobronę w wyborach w 2001 roku głosowało 10,2 procent wyborców. Sytuacja w rolnictwie ulega poprawie, rośnie eksport i ceny surowców rolnych. Od grudnia 2004 do marca 2005 na konta właścicieli ok. 1,4 miliona gospodarstw rolnych zaczną płynąć dopłaty wyrównawcze. To wszystko raczej nie wróży sukcesu Samoobrony. Chyba że wydarzą się jakieś kolejne afery, czy dramatycznie pójdą do góry ceny żywności.

Gwałtowny wzrost notowań Samoobrony na przełomie 2003/2004 roku był konsekwencją szczególnej sytuacji politycznej - głębokiego rozczarowania rządami Leszka Millera.

Wyborcy rozczarowali się także rządami Buzka, a nie było wtedy takiego wzrostu poparcia Samoobrony.

Jednak 10 procent poparcia dla Samoobrony w 2001 roku to po części także konsekwencja utraty zaufania wyborców AWS do rządów Buzka. Przypominam, że w 1997 roku AWS wygrała wybory na wsi,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3281

Spis treści
Zamów abonament