![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sekrety sklepowych półek
Kradzieże w supermarketach
Sekrety sklepowych półek
W jednym z największych warszawskich supermarketów zwolniono niedawno osiemnastu z dwudziestu członków ochrony. Raczyli się w nocy rarytasami z półek, gdy uważali, że wyłączone są kontrolujące kamery. Z dostępnych badań wynika, że statystyczny pracownik-złodziej kradnie w skali roku towar wartości ok. 20 razy większej niż klient-złodziej.
Właściciele powstających w Polsce supermarketów udzielają niezwykle skąpych informacji o tym, ile towarów w sposób nie kontrolowany opuszcza sklepowe półki. Można z nich wydusić tylko stwierdzenie, że Polacy nie są większymi złodziejami niż mieszkańcy innych krajów. Skoro więc Polacy kradną podobnie jak inne narody, to znaczy, że liczba sklepowych przestępstw rośnie. W Wielkiej Brytanii na przykład liczba kradzieży dokonywanych przez klientów wzrosła w ubiegłym roku o 40 procent, zaś w Stanach Zjednoczonych osiągnęła najwyższy poziom od czterech lat.
Sklepy milczą
Jeden z anonimowych pracowników austriackiego koncernu Billa posiadającego w naszym kraju kilka sklepów mówi, że kradzieże sklepowe "nie są wielkim problemem. " Firma odmawia jednak szczegółowych informacji i nie chce powiedzieć, ile kradną w jej sieci polscy klienci, a zatem -- ile dokładamy do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
