![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Chrystus z Galerii Brera
Chrystus z Galerii Brera
Elżbieta Sawicka
"Chrystus umarł szybko, dużo szybciej, niż umiera się zazwyczaj na krzyżu, najprawdopodobniej z wyczerpania oraz z powodu poważnej utraty krwi". Tak, stylem suchym i beznamiętnym, pisze Jean-Paul Roux w książce "Krew -- mity, symbole, rzeczywistość". W ciągu stuleci niezliczeni artyści próbowali sobie wyobrazić ten moment, usiłowali zobaczyć i utrwalić chwilę śmierci Chrystusa. W bólu, przerażeniu, pokorze. Drżąc w śmiertelnym ludzkim strachu i przezwyciężając go. Malując umęczone ciało Chrystusa naiwnie, albo z głęboką znajomością nie tylko przekazu ewangelicznego, ale też anatomii, medycyny i praw fizyki.
Kościoły i muzea całego świata pełne są tych prób podejmowanych przez artystów. Drogę krzyżową, chustę Weroniki, ukrzyżowanie, złożenie do grobu oglądaliśmy setki razy. Wiele z tych obrazów mija się obojętnie, bo nie mają wewnętrznej siły i nie niosą nic poza konwencją. Inne pozostają w pamięci na całe życie. Jedno z takich niezapomnianych dzieł znajduje się wmediolańskiej Galerii Brera. To "Martwy Chrystus" Andrei Mantegny.
* * *
Galeria Brera wypełniona jest po brzegi malarstwem religijnym. Madonny z dzieciątkiem i Ukrzyżowania, malowane od XIV po XIX wiek, są tu tak liczne, że widok czegoś odmiennego, np. portretu siostry Rembrandta,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
