Strach i wiara
Po ataku z 11 września 2001 roku stało się jasne‚ że liberalnym demokracjom raz jeszcze zagraża fala terroru. Nie wiemy‚ gdzie i w jaki sposób terror ten uderzy ponownie. Wiemy już jednak sporo o organizacji‚ działaniu‚ społecznych trajektoriach oraz ideologii globalnego terroru; wiemy dość‚ by pokusić się o przybliżone zrozumienie przynajmniej okoliczności‚ jakie im towarzyszą.
Proces zrozumienia trwa‚ a niniejsze studium ma być do niego wkładem. Nie pisałabym jednak tych słów‚ gdybym nie zetknęła się z nader wyrafinowanymi wypowiedziami pewnych intelektualistów‚ którzy rozzłościli mnie do tego stopnia‚ że postanowiłam podać swoje poglądy do publicznej wiadomości. Nie ma potrzeby‚ bym wymieniała nazwiska tych ludzi - wszyscy oni to znani‚ amerykańscy bądź niemieccy, intelektualiści. Ich wypowiedzi poraziły mnie nie tylko swoją bezdusznością‚ lecz i nietrafnością. Ludzie ci nadali ton - a przynajmniej pewien ton dominujący nad wieloma innymi. Chciałabym tutaj zająć się kilkoma typowymi poglądami. Rzecz jasna podejmuję dyskusję jedynie z tymi‚ którzy mogą być w niej partnerami. Minimalnym warunkiem‚ jaki trzeba w tym celu spełnić‚ jest potępienie aktu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta