![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bóg, kosmos i arogancja
Heretycy nauki: Stephen Hawking
Bóg, kosmos i arogancja
Zbigniew Wojtasiński
Pod koniec XX stulecia bez wątpienia najbardziej znanym uczonym jest Stephen Hawking, fizyk i matematyk, kosmolog -- uznawany przez laików za następcę Alberta Einsteina. Często mówi się o nim: największy fizyk naszych czasów. Nie wszyscy specjaliści się z tym zgadzają. Choroba, która przykuła go do wózka inwalidzkiego, sposób zachowania sprawiły, że media wykreowały naukowca, którego poglądy tak naprawdę pojmuje tylko wąskie grono specjalistów. Jeśli nawet nie jest największym myślicielem swej epoki, wciąż zadziwia świat nowymi pomysłami i hipotezami. Pobudza do dyskusji i sporów, do zadania sobie odwiecznego pytania dzieci i filozofów: "skąd wziął się świat i po co istnieje? "
Ludzie już dawno przestali sobie zadawać takie pytanie. Niektórzy twierdzą, że to dlatego tak dużo jest zła na tym świecie. Klasyczna filozofia skończyła się co najmniej 100 lat temu. Doszło to takich absurdów, jak słynne stwierdzenie Ludwiga Wittgensteina, że z powodu postępu nauki jedyne, co pozostało filozofom, to analiza słów, pojęć i języka. Dopiero Hawkingowi -- jak rzadko któremu uczonemu -- udało się przypomnieć, jak ważne są to kwestie dla egzystencji człowieka. Że nie można unikać szukania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
