Mocne argumenty Polski przeciwko niemieckim roszczeniom
Gdy Powiernictwo Pruskie złożyło pozwy przeciwko Polsce do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, niektórzy polscy politycy przychylniej spojrzeli na Erikę Steinbach. Czyżby powoli oswajali się z myślą, że Centrum przeciwko Wypędzeniom jednak w Berlinie powstanie? Były minister spraw zagranicznych Adam Rotfeld stwierdził: "jeżeli Erika Steinbach dystansuje się wobec Rudiego Pawelki, to znaczy, że on naprawdę jest na ekstremalnie skrajnej pozycji".
To błędne rozumowanie. Sprzeciw pani Steinbach wynika wyłącznie z wyrachowania. Dla niej najważniejszym celem jest budowa Centrum przeciwko Wypędzeniom. Wszystko, co oddala ją od tego celu, jest przez nią eliminowane. Jej potępienie Powiernictwa Pruskiego to zatem zręczny manewr taktyczny i nic więcej. Nie tak dawno przecież - 18 grudnia 2006 roku - na konferencji prasowej w Berlinie Rudi Pawelka powoływał się na wsparcie pani Steinbach. Czy można wierzyć wilkowi przebranemu za owcę?
Zapisać w europejskiej konstytucjiSejm Rzeczypospolitej Polskiej 12 marca 2004 r. podjął uchwałę w sprawie roszczeń odszkodowawczych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta